|
www.12groszyx25.fora.pl Sojusz Dwanaście Groszy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zongler Administrator
Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [1:117:5]
|
Wysłany: Sob 21:03, 09 Lut 2008 Temat postu: Chcesz podpisać pakt???tutaj... |
|
|
Chcesz podpisać z nami jakiś pakt?? napisz tutaj mi się zastanowimy i damy odpowiedz!
Pakt o nieagresji - jest to pakt, w którym Sojusze zobowiązują się do przestrzegania pokoju między nimi i nie dążenia do wojny.
Pakt handlowy - jest to pakt, w którym członkowie Sojuszów handlują między sobą surowcami.
Pakt militarny - jest to pakt, w którym Sojusze zobowiązuj pomagać sobie podczas wojny, robić podkładki, pomagać niszczyć przeciwników którzy...
Trójpakt - Sojusze przestrzegaja wszystkich rodzajów paktu czyli:
Paktu a nieagresji, Paktu handlowego oraz Paktu militarnego
Odpowiedzi przysylamy na PW
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zongler dnia Pon 9:34, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:11, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A więc tak!
Nazwa sojuszu B_B "BaD BoyS
Dlaczego? Ponieważ razem możemy więcej!
komu dać odpowiedź? oczywiście mi kubalito
Jaki pakt?! No oczywiście o nieagresji bo jaki inny? |
|
Powrót do góry |
|
|
aaa4
Dołączył: 14 Maj 2018 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:37, 05 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
manicure studio pantera wtedy, gdy wierzyl, ze towarzyszaca Hawthorne'owi kobieta jest Gini. manicure studio pantera wtedy nie przestal pracowac... Jak mogl dopuscic sie takiej nikczemnosci?Oto, czym sie stalem, pomyslal i poczul obrzydzenie, wrecz nienawisc do siebie.
Skaleczyl sie w reke. Wzial gleboki oddech, zeby sie troche uspokoic, potem jeszcze jeden. Lodowate powietrze przynioslo mu ulge. Podniosl obolala reke i spojrzal na zegarek. Bylo po pierwszej.
Z niedowierzaniem jeszcze raz przyjrzal sie wskazowkom. Po pierwszej, a Gini jeszcze nie wrocila...
Rzucil sie w wir goraczkowych, szalenczych poszukiwan. Pojechal na prawie opustoszaly dworzec Paddington i zaczal wypytywac bagazowych, kasjerow i pasazerow, ktorzy chcieli sie na chwile zatrzymac. Ostatni pociag z Oksfordu przyjechal punktualnie, ponad godzine temu. Pascal nie mogl pozbyc sie przekonania, ze Gini w nim byla. Zaczal przeszukiwac dworzec, zagladajac we wszystkie zakamarki i biegajac z jednego peronu na drugi.
Wreszcie zrozumial, ze wszystkie te proby sa zalosnie glupie. Wrocil do St John's Wood, jadac o wiele za szybko, i wpadl do domu. Jego aparaty fotograficzne nadal tu byly, podobnie jak kubek po kawie, lecz Gini nie bylo. Pobiegl na gore, na dol i znowu na pietro. Zorientowal sie, ze willa po drugiej stronie ogrodu znowu jest pusta, lecz nie zrobilo to na nim zadnego wrazenia. Zaluzje w tamtym pokoju na parterze byly opuszczone, caly dom pograzony w ciemnosci.
Zbiegl na dol, zostawiajac caly swoj cenny sprzet na gorze. Nie chcial patrzec na aparaty ani ich dotykac. Przystanal w holu, szybko lapiac powietrze. Swiatla nadal nie bylo, telefon nie dzialal.
Nagle w jego umysle narodzila sie nowa pewnosc - Gini musiala wrocic. Jest teraz w Londynie, ale pojechala do domu w Hampstead albo do swojego mieszkania w Islington. Nabazgral na kartce malo zrozumiala wiadomosc, zostawil ja w widocznym miejscu i wybiegl z domu.
Pojechal najpierw do Hampstead, a potem do Islington, skad zaraz znowu wrocil do Hampstead. Nie ulegalo watpliwosci, ze Gini nie zagladala do mieszkania, poniewaz na wycieraczce lezal stos listow i reklamowek, a czerwone swiatelko w
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|